Można pomyśleć, że nie ma nic skomplikowanego w jeżdżeniu windą. Wybieramy dowolne piętro, wciskamy przycisk i jedziemy w górę. Albo w dół. Tym właśnie zajmują się panie z wind w Pałacu Kultury i Nauki w Warszawie. Ich stanowisko pracy to wygodne krzesło, specjalnie dopasowany podnóżek, powieszony na ścianie telefon i białe przyciski z numerami pięter.
Tekst dostępny na portalu GazetaPraca.plAutor: Joanna Sabak
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz